Naprawa okularów – typowe usterki, z którymi lepiej wybrać się do optyka

Okulary, często to dzięki nim świat jest wyraźny i kolorowy. To dzięki nim bezpiecznie prowadzisz pojazdy, bez problemu przeczytasz każdy tekst – czy to z bliska, czy z daleka. Nie rozstajesz się z nimi zbyt chętnie, bo wiesz, że to dzięki nim możesz cieszyć się codziennością. Dbasz, czyścisz i pielęgnujesz. Dmuchasz i chuchasz, żeby tylko nic im się nie stało. Ale niestety. Częsta eksploatacja często powoduje uszkodzenia. Tak też jest z Twoimi oprawkami i soczewkami. W tym artykule dowiesz się, jakich usterek lepiej nie lekceważyć i udać się z nimi do profesjonalisty. Pamiętaj, że zawsze korzystniejsza będzie naprawa niż inwestycja w nową parę zapasowych oczu.

Jakdo tego doszło?

Zakładasz,ściągasz, chowasz do futerału, znowu zakładasz, czyścisz, odkładasz w różne (czasemryzykowne) miejsca, zakładasz, ściągasz, zakładasz, ściągasz… Czy znasz tenschemat? Oczywiście, że tak! Każdy okularnik wie, jak często w ciągu dniaokulary są eksploatowane. Niekiedy nawet mało używane okulary mogą sięuszkodzić – wystarczy chwila nieuwagi. Ile razy zdarzyło Ci się usiąść naoprawkach pozostawionych na kanapie lub fotelu? Ile razy spadły z szafki czy zestołu? Jeżeli jeszcze togo nie doświadczył(a)eś, to więcej niż pewne, żeniedługo wspomnisz nasze słowa. Takie sytuacje prowadzą do mechanicznychuszkodzeń, do których najczęściej zaliczamy:

  • pęknięcie oprawek lub szkieł,
  • rysy na szkłach,
  • obluzowanie lub oderwanie nosków,
  • pęknięcie zauszników,
  • wygięcie metalowych oprawek.

Zadaniedla fachowca

Lepiejnie próbować naprawiać takich uszkodzeń samodzielnie. Sklejając pęknięteoprawki możesz nie tylko wybrać zły klej, ale jeszcze zabrudzić nim szkła, a wtedykonieczna już jest wymiana soczewek na nowe. W przypadku zauszników i noskówsprawa wygląda podobnie – można kleić, ale czy na pewno warto ryzykować? Kosztwymiany takich elementów, lub ich naprawa w salonie optycznym jest niewielki, agwarantuje przywrócenie Twoich okularów do pełni życia.

Wygięcielub pęknięcie metalowych oprawek? Jeżeli posiadasz lutownicę, trochęspecjalnego stopu z domieszką srebra pod ręką i jesteś wprawionym lutnikiem tobez problemu poradzisz sobie z taką usterką. W każdym innym przypadku polecamyudanie się do optyka.

Rysyna szkłach (jeżeli nie są głębokie) możesz spróbować delikatnie wypolerowaćmiękką ściereczką z dodatkiem wody i mydła. Jednak nie zawsze jest to skutecznei robiąc to nieprawidłowo możesz tylko pogorszyć sytuację. Jeżeli rysy sągłębokie, raczej będzie trzeba wymienić szkła na nowe.

Zdarza się też, że o swoje okulary dbamy aż za bardzo, co prowadzi do matowienia lub łuszczenia się powierzchni oprawek. To niekorzystne działanie źle dobranych środków chemicznych używanych do czyszczenia. W takiej sytuacji konieczna jest wizyta w salonie optycznym i indywidualna ocena sytuacji.

Lepiejzapobiegać niż leczyć

Żebyzminimalizować ryzyko uszkodzeń mamy dla Ciebie kilka cenny wskazówek. Stosującsię do nich Twoje okulary mają większą szansę na dotrwanie do swojej okularowejemerytury.

Pamiętaj,żeby zawsze odkładać okulary soczewkami do góry – zapobiegnie to ich porysowaniu.A jeżeli to możliwe, przechowuj je w specjalnym futerale, któryotrzymała(e)ś od optyka. Zakładaj okulary oburącz, żeby nie rozciągnąćoprawek. Nie czyść swoich okularów na sucho i dobrze dobieraj ściereczki.Zwłaszcza w okresie letnim – nie zostawiaj okularów w pełnym słońcu (anina desce rozdzielczej w aucie ani na plaży, ani przy basenie) – może tospowodować uszkodzenie powłoki antyrefleksyjnej. W takim przypadku mówimy jużtylko o wymianie szkieł na nowe. Jeżeli już chcesz samodzielnie skleić okulary,nigdy nie używaj domowego specyfiku „na każdą okazję” – kropelki. Taki zabiegnaprawczy szybko skieruje okulary z Twojego nosa prosto do kosza na śmieci.

Wszystkieczęsto eksploatowane przedmioty ulegają usterkom. Zdecydowanie lepszymrozwiązaniem na uszkodzenia mechaniczne jest udanie się do salonu optycznego.Nie tylko mamy gwarancję jakości wykonania usługi, ale także pewność zachowaniaw portfelu gotówki, którą w innym przypadku przeznaczyć musielibyśmy na noweokulary. Każda domowa naprawa wiąże się z ryzykiem dalszych uszkodzeń, dlategowarto zaufać fachowcom, którzy odpowiednio zadbają o Twoją drugą parę oczu.